Skutki depresji mogą odbijać się na zdrowiu zębów i jamy ustnej. I to na wielu płaszczyznach: zaniedbywanie mycia zębów, niewłaściwa dieta, w końcu też kserostomia czy uporczywy ból stawów skroniowo-żuchwowych. Co więcej, nawet leki stosowane w leczeniu tego schorzenia mają wpływ na stan zdrowia jamy ustnej. Czy dentysta rozpozna depresję, zaglądając nam do ust?
Depresja nadgryza zęby
Pojmowanie depresji jako po prostu „bycia smutnym” jest zbyt daleko idącym uproszczeniem, bo to choroba przekładająca się na całe nasze życie i realne zachowania. Z punktu widzenia dentysty zmiana nawyków dotyczących higieny jamy ustnej jest szczególnie widoczna, bo są to czynności, które trzeba powtarzać codziennie i cyklicznie: mycie zębów, nitkowanie, kontrole co kilka miesięcy. Jeśli w tym schemacie jest zmiana, to jej efekty pokażą się bardzo szybko. Mówimy tu o próchnicy, ale też nawarstwionych osadach indukujących stan zapalny dziąseł i jego następstwach
– mówi lek. dent. Agnieszka Juśkiewicz z Medicover Stomatologia Łódź Pomorska.
Depresja zmienia fizjologię
Ślina w 99% składa się z wody, ale ten pozostały 1% ma ogromne znaczenie. W nim zawierają się białka, enzymy i inne związki o działaniu antybakteryjnym, przeciwgrzybiczym oraz antywirusowym. Ponadto wydzielina ta pomaga remineralizować szkliwo, a także wyrównywać pH w jamie ustnej. Dzięki takiemu działaniu jest niebywale istotna dla jej zdrowia. Osoby w ciągłym stresie, z depresją mogą częściej doświadczać suchości w jamie ustnej, a co więcej: aft, podrażnień błony śluzowej, ale przede wszystkim rosnącego ryzyka chorób dziąseł i próchnicy
– tłumaczy dentystka.
Stawy skroniowo-żuchwowe, które łączą żuchwę z czaszką, a przez to umożliwiają nam m.in. mowę czy jedzenie, są jednym z tych regionów naszego organizmu, które są szczególnie wrażliwe na zmiany nastroju i stres. Zaburzenia w tych stawach mogą objawiać się ich przewlekłym bólem, ale także głowy, twarzy, uszu, karku i kręgosłupa. W dodatku może pojawić się „klikanie” czy przeskakiwanie w szczęce oraz bruksizm, co oznacza nieświadome zgrzytanie zębami. To też szybko odbije się na stanie zdrowia zębów
– ostrzega ekspert Medicover Stomatologia.
Leki też nie są obojętne
Nie u wszystkich i nie zawsze wystąpią skutki uboczne, a jeśli już, to ich nasilenie może być zróżnicowane. Trzeba wspomnieć, że niektóre leki antydepresyjne są zalecane choćby przy zaburzeniach w obrębie stawów skroniowo-żuchwowych lub nawet w przypadku BMS, czyli zespołu pieczenia jamy ustnej. Kluczowa jest świadomość, jakie skutki mogą wystąpić, bo część z nich może być wskazaniem do zmiany preparatu, ale zawsze, co warto podkreślić, trzeba informować dentystę o przyjmowanych lekach i ewentualnych problemach, których doświadczamy. Wielu z nich można zapobiec
– radzi lek. dent. Agnieszka Juśkiewicz.
Wywiady, komentarze, konsultacje? Nasi eksperci chętnie odpowiedzą. Dodatkowe materiały, zdjęcia do pobrania na http://medicoverstom.dlamediow.pl/
Biuro Prasowe Medicover Stomatologia / Guarana PR
Aleksander Rojek, tel. 508 397 788, mail. aleksander.rojek@guaranapr.pl