Biały, idealny uśmiech stał się dla wielu celem i przedmiotem marzeń. Często jednak zapominamy o tym, że nie ma drogi na skróty, a śnieżnobiały uśmiech nie zawsze świadczy o tym, że zęby są zdrowe. Jaki więc powinny mieć kolor i czy mamy powód aby faktycznie martwić się… żółtymi zębami?
Pożółkłe i zdrowe?
Zasadniczą rolę przy kolorze zębów odgrywa genetyka. Po rodzicach dziedziczymy kolor szkliwa i zębiny i nigdy nie jest on idealnie biały. Potem dochodzą do tego również czynniki środowiskowe, a więc głównie to, co jemy, pijemy, zwłaszcza używki, jak kawa czy papierosy, chociaż nie tylko. W gabinecie używamy tzw. skali Vita z szesnastoma najczęściej spotykanymi odcieniami „białego” u ludzi. Na niej znajdują się cztery grupy kolorów: brązowo-czerwona, czerwono-żółta, grupy barwy szarej i czerwono-szarej. I te kolory nic nie mówią o zdrowiu zębów
– wyjaśnia lek. dent. Agnieszka Juśkiewicz z Medicover Stomatologia Łódź Pomorska.
Barwniki z produktów spożywczych są dla zębów niegroźne, nie ingerują w strukturę szkliwa i nie sprawiają, że będzie ono słabsze. Miłośnicy herbaty mogą spać więc spokojnie, bo choć zęby będą pożółkłe, to jednak zdrowe. Inaczej sprawa wygląda z czynnikami wewnętrznymi. One mogą wpłynąć nie tylko na barwę, ale też na samą strukturę i budowę zęba. Mowa tu m.in. o antybiotykach przyjmowanych w dzieciństwie lub wadach rozwojowych u dzieci
– tłumaczy dentystka.
Po wybielanie do drogerii
Najpopularniejsze pasty z efektem wybielania to pasty z drobinkami ściernymi, działającymi na zasadzie abrazji, czyli czysto mechanicznie. Usuwają one powierzchowne osady, dzięki czemu zęby wydają nam się jaśniejsze, nawet bielsze. Takie produkty znajdziemy też pod postacią past z węglem aktywnym czy sodą. Na ogół są bezpieczne, o ile nie stosujemy ich przewlekle i na co dzień. Działanie ścierne dotyczy również szkliwa, co może wiązać się z nadwrażliwością
– ostrzega ekspert Medicover Stomatologia.
Związki pozyskane z roślin to tzw. enzymy proteolityczne, czyli rozkładające białka. Co ciekawe, są skuteczne, ale w usuwaniu płytki nazębnej, a już mniej przy wybielaniu. Płytkę nazębną naddziąsłową i poddziąsłową tworzą m.in. białka z naszej śliny. Jej usuwanie jest niezwykle ważne dla zdrowia zębów i dziąseł. Niestety, enzymy te okażą się mało efektywne w walce z chromatogenami (barwnikami), które wniknęły do szkliwa. Nimi mogą być nawet jony metali z elementów protetycznych
– tłumaczy lek. dent. Agnieszka Juśkiewicz.
Zdrowe zęby szybko mogą już takie nie być, jeśli będziemy je zbyt często traktowali różnymi sposobami na wybielenie: prędko nabawimy się nadwrażliwości, zwiększymy ryzyko próchnicy albo recesji dziąseł.
Po ratunek do dentysty
Śnieżnobiałe zęby to prawdopodobnie nie naturalne uzębienie właściciela, a bonding, licówki lub korony, jest to więc materiał kompozytowy w pierwszym przypadku lub ceramika w pozostałych. Do tych zabiegów też istnieją określone przeciwwskazania, jak próchnica czy choroby dziąseł. Zęby być zdrowe, jeśli w ogóle zaczynamy myśleć o zmianie koloru. Jeśli nie są one zniszczone, można zdecydować się najpierw na zabieg wybielania
– zaznacza dentystka.
Na portalach społecznościowych krążą filmiki, jak ktoś zamawia online buteleczkę nadtlenku wodoru. Nie ma ona ani instrukcji, ani profesjonalnej etykiety, może tam być wszystko. Niezrażona bohaterka filmiku wideo nakłada preparat na zęby i niedługo potem chwali się białymi jak porcelana zębami. Mało mówi o skutkach ubocznych, bo może być ich wiele i to groźnych: nadwrażliwość, osłabienie szkliwa i nawet utrata zębów
– przestrzega ekspertka.
Polacy wybielają zęby? [BADANIA]
Wywiady, komentarze, konsultacje? Nasi eksperci chętnie odpowiedzą. Dodatkowe materiały, zdjęcia do pobrania na http://medicoverstom.dlamediow.pl/
Biuro Prasowe Medicover Stomatologia / Guarana PR
Aleksander Rojek, tel. 509 397 788, mail. aleksander.rojek@guaranapr.pl